Z wiosną jest tak, że do końca, nigdy nie wiadomo, kiedy przychodzi. Który z dni przyjąć za ten pierwszy, wiosenny? Kalendarzową wiosnę? Często nie pokrywa się z tym,co widzimy za oknami i w
|
niepowtarzalny widok, bo... |
ogrodach, brodząc po kolana w śniegu
. Dla mnie, wiosna rozpoczyna się żółtym kolorem ranników , dlatego tez ten właśnie kolor kojarzy mi się z wiosennym przebudzeniem i radością. Jego nazwa jest greko-łacińska i pochodzi od zlepku słów :
er – wiosna,
anthos – kwiat i łac.
hyems – zima. Oznacza, ni mniej, ni więcej a wiosenny kwiat zimą , co jest wg mnie doskonałym określeniem . Ile bowiem razy - i w tym roku także - ranniki zakwitają wśród pokrywającego ziemię śniegu . Taki stan rzeczy , nie tylko mu nie szkodzi, wręcz sprzyja , jest bowiem, wielbicielem niskich temperatur . Jeśli wiosna jest chłodna,
ranniki kwitną długo i obficie, jeśli ciepła ( skok temperatury do
kilkunastu stopni) , szybko i niezauważalnie przekwitają.
|
kwitną, kiedy leży jeszcze śnieg |
Rannik zimowy (Eranthis hyemalis) pochodzi z południa Europy (Półwysep Bałkański) i z Azji Mniejszej m.in. Turcji i Iraku. W naszych polskich ogrodach świetnie się zaaklimatyzował (niestraszne mu są nasze mrozy) a nawet czasem zdarza się, że rozsiewając się., samorzutnie 'ucieka' z ogrodu .
Jest małą bylinką (choć w zasadzie powinnam napisać , że rośliną bulwiastą) , osiągającą 5-10 cm wzrostu. Zakwita już na przełomie II/III ,ok 3 cm średnicy kwiatkami o jaskrawożółtej barwie . U nasady listków okwiatu znajdują się tzw. miodniki , organy wydzielające nektar.W ten sposób ranniki wabią owady, które pomagają w ich zapylaniu , co jest ważne, wziąwszy pod uwagę ich wczesny okres kwitnienia.
|
zapylone kwiaty , nasionka dojrzewają |
Ranniki nie są roślinami ciężkimi w uprawie , wystarczy zapewnić im przepuszczalną, dość lekką i próchniczna glebę o zasadowym/obojętnym ph ( choć i w cięższej sobie powinien poradzić) . Jasne , słoneczne stanowisko byłoby wskazane, gdyż to właśnie w słońcu , ich kwiaty szerzej się otwierają .
|
|
|
po zejściu śniegu - ranniki w (przed)wiosennym deszczu | |
Śliczne. Super przedarły się przez śnieg :)
OdpowiedzUsuńAgato, to twardzi zwodnicy. Wolą chłód od wiosennego ciepła a śnieg tylko podkreśla ich delikatną z pozoru urodę.
Usuń