'Epimedium grandiflorum Higoense - speckled form' , pod taką nazwą
zobaczyłam je na stronie pewnego dystrybutora rzadkich roślin a zdjęcie
przedstawiające masę śnieżnobiałych kwiatów , zrobiło na mnie duże
wrażenie. Mam kilka gatunków i odmian epimediów w swoim ogrodzie, ale to
wydało mi się naprawdę wyjątkowe
. W opisie, prócz osiąganych rozmiarów do
30 cm , miejsca pochodzenia - Azji, przeczytałam, że liście mają za młodu
czerwonawo-brązowy kolor, potem zmienia sie on w soczystą zieleń z
drobnymi czerwonobrązowymi plamkami a kwiaty są w czystym,białym kolorze .
I faktycznie, kwiaty, jak na epimedium są spore , dość trwałe a ich biel
jest aż oślepiająca ... Aby zrobić zdjęcia, musiałam roślinę całkowicie ocienić , bo promienie słoneczne, odbijając się od kwiatów , dawały efekt nieostrości. Piękne epimedium , warte swojej ceny i starań, by je zdobyć.
zobacz też:
Piękne epimedium! Kwiaty jak orliki czy narcyzy... Czy jest bardziej wrażliwe niż np. rubrum czy Younga?
OdpowiedzUsuńTamaryszku, nie jest na pewno rośliną zimozieloną w naszych warunkach. Mimo dość łagodnych dwóch ostatnich zim, znikało z powierzchni ziemi i pojawiało się późniejszą wiosną. Nie zabezpieczałam go, więc mogę napisać,ze mrozy -12C.spokojnie znosi.Jak byłoby przy -20C??? Tego nie wiem...
UsuńStaram się u siebie sadzić rośliny nie wymagające okrycia, co najwyżej do przysypania liśćmi. Ale może warto z nim spróbować. Liście może tracić, byle się odradzało wiosną. Ale skoro to rzadka roślina, pewnie nie będę miała tego problemu.
Usuń