Żuraweczka Brass Lantern , wprowadzona na rynek w 2010 r przez Terra Nova Nurseries jest jedną z moich ulubionych roślin, które towarzyszą hostom i paprociom w Jędrzejówce. Jej wielka zaletą są nie tylko walory kolorystyczne - duża zmienność w ciągu sezonu i w zależnosci od stanowiska, ale także to, że nie sprawia najmniejszych problemów w uprawie i bardzo łatwo daje się ukorzeniać z sadzonek- krótkopędów. Dzielę ją więc nieprzytomnie, wysadzam całymi łanami w różnych miejscach. Za matecznik, służą mi 3 pierwsze, nabyte na poczatku ubiegłego roku rośliny , które tak się rozrosły w wypalonym pniu, że juz tego samego roku mogłam je podzielić.
U mnie, kwitnie zarówno wiosna, jak i pod koniec lata , na przełomie VIII/IX.
Jak wspomniałam, w Jędrzejówce, ta żuraweczka rośnie na licznych i rożnych stanowiskach, na wszystkich sprawdza się świetnie i szybko przyrasta , dając wspaniałe, zmienne kolorystycznie akcenty wśród innych roślin.
Polecam ją i na nieco bardziej słoneczne stanowisko i na półcieniste , do nasadzeń obwódkowych, do miejsc o nieco nudnych barwach , które przydało by się nieco ożywić... A gdy miejsca w ogrodzie jest zbyt mało, 'Brass Lantern' świetnie poradzi sobie uprawiana w pojemniku - wydrążonym pniu, pobabcinym saganie, lub ozdobnej donicy , którą można postawić na schodach, , przy cienistej ścieżce,na tarasie , lub nawet...balkonie .
Życzę powodzenia w uprawie.
Poll
28.04. - po długiej zimie 2012/13
04.05.
19.05.
03.07.
07.07.
30.08., w promieniach zachodzącego słońca
02.09.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)