Prawdziwy roślinny kameleon , intro Billa Janssena i sport znanej i docenianej hosty Gold Standard , to jedna z tych host, które się kocha, lub nienawidzi. Wszystko za przyczyną jej zmienności w sezonie : lekko podłużne liście wiosną są jasnozielone z rozmytymi
wzorami różnych odcieni zieleni , tworząc tzw.wzór watermarked , daja wrażenie trójwymiarowości i zachwycając, przyciagają wzrok.Niestety, z upływem dni przechodzą one niezbyt korzystną przemianę: w całkowicie zielone, żółtawe a niemal każdy liść jest nieco inny .Przemiana ta , jest tym mocniejsza i szybsza, im więcej promieni słonecznych ma dostęp do hosty. Na mocno słonecznych stanowiskach, liście osiągaja niemal białą, podszyta szarością , barwę i trzeba przyznać,ze nie dodaje to jej uroku.
Czasem, patrząc na nią, mamy wrażenie, że
bez przerwy mutuje, co kilka dni, możemy podziwiać jej kolejne przemiany a czasem nawet mamy wrażenie, że z jednej kępy , wyrasta nam kilka różnych host. Jedni lubią te cechy kameleona, inni ich nie znoszą, więcZ tego też powodu, należy wybrać dla niej stanowisko półcieniste i dość chłodne, dłużej wtedy zachowa swoje zadziwiające ,wiosenne barwy. Jak wszystkie inne hosty, lubi zasobną w azot glebę , dość wilgotną , ale bez zastoin wodnych. W takim miejscu szybko osiągnie swoją docelowa wielkość (45 cm x 80 cm) będzie bardzo dobrze przyrastać , co jest jej niezaprzeczalna cechą.
Kwiaty, jak u większości host są niewielka ozdobą, pojawiają się w lipcu i są lawendowego koloru.
Do mnie, trafiła 4 lata temu, przeznaczyłam dla niej jednak zbyt jasne stanowisko, czasem nawet, nie dane mi było podziwiać jej najpiękniejszych barw.
Jesienią 2012 , przeniosłam ją na nieco bardziej cieniste... zobaczymy , jak jej się spodoba i czy pozytywnie mnie zaskoczy .
majowa szata - wzór watermarked jest świetnie widoczny
czerwiec - liście są zielono-żółte , ale każdy na swój sposób
koniec VI -VII , liście jaśnieją coraz bardziej


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)