Wiosna nadała niezłe tempo roślinom a co za tym idzie i pracom w ogrodzie. Często wracam z Jędrzejówki dość późno, bo spietrzyła mi się taka ilość prac, które muszę wykonać , że nie sposób wszystkiego dopilnować na czas. Teraz, najwazniejszymi pracami są: nasadzanie drzew, aby już spokojnie rosły w siłę , odchwaszczanie i ściółkowanie młodych hostowisk , oraz ... podlewanie! Ostatnie, upalne wręcz dni, spowodowały, że rośliny omdlewają z gorąca, szczególnie na bardziej odsłoniętych stanowiskach. Teraz siedzę przy lapku i piszę, bo na szczęście za oknem szumi deszcz , którego wyczekiwałam z niecierpliwością.
Kilka jędrzejówkowych obrazków z wczoraj :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)