niedziela, 6 października 2013

Jesiennie...


Ostatnie dni września, to piękna, słoneczna pogoda, z przymglonymi nieco porankami i...nocne przymrozki , nawet do -5C . Wszystkie niemal hosty i mniej odporne byliny zostały natychmiast ścięte, zaś przebarwiające się spektakularnie drzewa, krzewy i trawy dają teraz popis mozliwości.
Chodzę po Jędrzejówce i obserwuję, które z roślin warto nasadzać, aby jesień, mimo chłodów, była równie piękna, jak wiosna i lato. Przebojem nr 1 na mojej liście jest miskant chiński (Miscanthus sinensis) 'Ghana' , który  zaskoczył mnie swoja urodą. Uprawiam imperaty 'Red Baron', prosa 'Squaw' i wiele innych przebarwiających się traw, ale moim zdaniem, 'Ghana bije je wszystkie na głowę!


Drugie miejsce przypisuję kalinom. Wahałam się, czy nie trzmielinom ( szczególnie trzmielinie oskrzydlonej), ale kiedy dziś przyjrzałam się jednym i drugim , rosnącym obok siebie na alei wjazdowej, muszę napisać, że trzmielina odpadła w przedbiegach z tego prostego powodu, że ... niemal już zrzuciła liście.


Na podium znajdzie się tak że miejsce dla... pęcherznic, szczególnie odmian zółtych, które o tej porze roku są tak pomarańczowe,ze aż nie chce się wierzyć , że roślina może być takim jaskrawcem.

Hosty, które niecałkiem zmarzły, także mają swój czas...I wrzosy...I paprocie ...I  ogniki , ale moim zdaniem, wytypowanej przeze mnie trójcy, żadne inne rośliny nie przebiją...
o czym , nastrojona jesiennie , dopieszczona słońcem, kolorem i zapachami
donosi Wam
 Poll, taka zwykła Poll





2 komentarze:

  1. Fajna Ghana, faktycznie,musze się rozejrzeć: najpierw gdzie ją kupić, potem gdzie upchnąć w ogrodzie :)
    Pozdrawiam,
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdo, warto,ale nic na siłę, zwłaszcza,ze na nieco ciemniejszym, półcienistym stanowisku,'Ghana'nie jest już taka piękna.

      Pozdrawiam zwrotnie.:)

      Usuń

Dziękuję za komentarz :)