Wiosna' 2014 w Jedrzejówce

hosta Awaking Angel

Zima nieco nas rozpieściła i dała nadzieję,że nasze rośliny bezpiecznie i w doskonałym stanie wejdą w nowy sezon 2014.Tak się też stało, do ....ostatnich kwietniowych dni i pierwszych dni maja. Dwie kolejne fale przymrozków spowodowały, że już rozwijające się rośliny  zostały mocno uszkodzone. Dotyczy to zwłaszcza moich ukochanych host i paproci. Wszystkie pastorały...co do jednego, zwiotczały , zbrązowiały...

Asplenium scolopendrium 'Crispa'

Hosty, które znęcone ciepłem zaczęły już wychodzić z fazy kłów i rozwijać skrzydła zostały przemrożone. Teraz, zamiast cieszyć się ich urodą w najpiękniejszym okresie wegetacji, chodzę i godzinami wycinam brązowe liście. Najmniej ucierpiały rosliny na tzw. starym, tarasowym  hostowisku, ale i tam znalazłam kilka uszkodzonych.
 Jakby tego było mało, po przymrozkach nadeszły dżdżyste dni, które uniemozliwiały prace w ogrodzie a zimne, oscylujace w granicach 2-5 C noce, spowolniły regenerację roślin. 

Aster alpinus 'Dunkle Schone'

Nie cieszy mnie więc ta wiosna, jak inne do tej pory , ale skoro Matka Natura tak zarządziła, my - ogrodnicy - z pokorą musimy przyjąć to, co nam daje. 

Pozdrawiam - Poll, taka zwykła Poll



oto kilka majowych zdjęć z mojej Jędrzejówki