Okrąg paprociowy na Sławojkowie

Jak to się zaczęło...? W ubiegłym roku, w XI 2014r mocno zastanawiałam się, gdzie wysadzić nową dostawę host od Fransena i Jana van den Top. Było tego ponad 40 sztuk i nawet nie śmiałam ich upychać na starych, zapełnionych po brzegi hostowiskach.Podjęłam decyzję o budowie nowego hostowiska - Sławojkowa. Wymyśliłam sobie, iz hosty będą tworzyły okrąg a na środku, dla cienia, będzie sobie rosło drzewko.Już w XII musiałam nieco zmienić plany, bo zachciało mi się paprociowego murku. Pomysł okazał się nie do końca przemyślany, gdyż w murku mogłyby zamieszkać tylko małe paprocie a ja potrzebowałam miejsca i dla dużych egzemplarzy, które zamierzałam posegregować gatunkami. W ten sposób narodził się pomysł okregu paprociowego, zwanego Zagłębnikiem.

 Okrąg obsadzony dookoła kaskadowymi odmianami host ( np Tequila Sunrise, High Kicker, Sahara Nights, Summer Warrior, Winter Warrior itp) ma w środku obłożoną kamieniami  'wysepkę' a dookoła niej ścieżkę zagłębioną ok. 50 cm. Postanowiłam, że piasek ( nie ziemia, bo na sztych jest żółty piach ) zostanie wybrany, przez co ścieżka pogłębi się do ok. 90 cm , ale jednocześnie zwęzi do ok 0,5m.  Reszta ścieżki została również wybrana, ale po umocnieniu deskami i kamieniami wypełniona dobrą ziemią przemieszaną z kompostem. W ten sposób powstały 3 tarasy na moje paproty.
 Na tarasach zamieszkały paproty z gatunku Dryopteris filix - mas , oraz inne nerecznice poza nerecznicami mocnymi, które znalazły miejsce na wzniesieniu za Zagłębnikiem.

tak to miejsce wyglądało zimą

Jesli potrzebujesz rady, znajdziesz mnie na Form Zielonozakręceni, zapraszam :) Poll